W weekend (27-29.08) w Rendsburgu odbyły się prestiżowe regaty ósemek Schleswig-Holstein Netz Cup. Wzięła w nich udział polska osada prowadzona przez Wojciecha Jankowskiego.

Polacy dostali zaproszenie na zawody, w których wystąpili także w zeszłym roku. Nasza załoga wystąpiła w składzie: Marcin Brzeziński, Mikołaj Burda, Piotr Dziewieczyński, Dawid Grabowski, Łukasz Posyłajka, Michał Szpakowski, Adam Wicenciak, Mateusz Wilangowski i Aleksandra Kołodziejska (sterniczka).

W piątek rywalizacja toczyła się na ergometrach (na 500 metrów). Polacy wygrali, wyprzedzając drugich Niemców o... 0,1 sekundy! Trzecia była ósemka holenderska (sekunda straty).

W sobotę odbył się sprint, już na wodzie, na 350 metrów. Rywalizacja toczyła się do dwóch zwycięstw. W pierwszym biegu Niemcy zwyciężyli przed Holandią i Polską. W drugim wyścigu gospodarze znów byli najlepsi, a Polacy tym razem zajęli drugą pozycję.

Także w sobotę odbyła się rywalizacja sterników na ergometrach. Aleksandra Kołodziejska była druga - przegrała z niemieckim sternikiem, ale wygrała z holenderską sterniczką.

W niedzielę zawodników czekała mordercza rywalizacja na dystansie 12,7 km. Biało-czerwoni zajęli trzecie miejsce. Pierwsi byli Niemcy, a drudzy Holendrzy. "Warunki atmosferyczne były trudne, wioślarze płynęli pod wiatr, ale za to kibice dopisali. Nasza osada dostała burzę braw, był to chyba najdłuższy aplauz w historii tej osady" - powiedział trener Jankowski.